Rzadko, albo chyba nawet w cale nie publikowałem piosenek po polsku. Dziś pora to zmienić – bo na prawdę dobry bit. I interesujący tekst. Wszystko zatem polega na publikacji. Pana piosenkarza na pewno będziecie znać, choćby z brzyduli czy innych filmowych projektów. Jeśli chodzi o jego głos – całkiem niezły. Szkoda tylko, że nie będą tego grać choćby w rmfie…
Projekt warszawiak – Nie ma cwaniaka na warszawiaka
Czy znacie tak na prawdę dobrą rockową kapelę? Ja znam i to kilka. Dziś przedstawiam, utwór jednej z nich. Nie jestem ich wielkim fanem. Ale kawałek bardzo mocno polecam. Może kojarzyć się z amerykańskim jakimś serialem albo komedią romantyczną. Ale tak na prawdę to świetny kawałek i wszystkim polecam, tym którzy lubią dobre brzmienia.
Sum 41 – Pieces
Na początku powiem szczerze – sorry! Troszkę przedłużył się mi sylwester – ba! nawet przedwcześnił. Bo zacząłem już w piątek rano a dopiero dziś dochodzę powoli do siebie :] Pewnie wiecie jak to jest gdy ma się taką chińską chorobę – kac – głowa boli, pić się chce… Dziś już wracamy do normalnego trybu muzycznego czyli co wpadnie mi pod ucho – to proponuje… szczerze do końca nie wiem w jaką kategorię muzyczną przyznać tej piosence ale przzynam szczerze, że na dojście do siebie pasuje idealnie!
ps. jak wam się udał sylwester?
Dennis Ferrer – Hey Hey
Już jutro pewnie szaleństwo do białego rana! Oj będzie się działo. Ja raczej spędzę ten wyjątkowy coroczny dzień w dwóch miejscach jednocześnie! Pewnie zastanawiacie się jak to możliwe? Ha! To was misiaczki zaskoczę! Bo będę we Wrocławiu i stolycy. Za sprawą dwóch kanałów tv! Coś niesamowitego! Ale ofkors dla Was ten wieczór równie może być udany. Dlatego koniecznie wrzućcie w swoje odtwarzacze te proponowane przeze mnie numery. Dziś mój absolutny mega mega bajer. Piosenka, od której każda impreza może się zaczynać…
Fragma – Toca’s Miracle 2008
Dziś kolejny sylwestrowy numer. W końcu to już po jutrze! Ciekaw jestem gdzie będziecie spędzać tą imprezową noc. Jeśli ktoś lubi kawałki, które proponuje w ostatnich dniach to koniecznie powinien pojawić się na krakowskim rynku! Tam odbędzie się wow night! Czyli cała clubowa noc o której raczej nie zapomni szybko gród kraka! Jedną z gwiazd ma być Robert M… czyli artysta, który w tym roku szczególnie wkomponował się w scenę muzyczną z bitem!
Robert M & Dirty Rush – Super Bomb
Dziś kolejny clubowy kawałek, który proponuje na dobry parkiet sylwestrowy. W sieci jest wiele wersji tego utworu, ale i tak the best dla mnie to oryginał! Przekonaj się sam! Bo oj kawał dobrej nuty!
The Nycer feat. Deeci – Losing Control
Jak tam obżariuchy po świętach? Haha! Pewnie szkoda, wam, że nie było wpisów u Mietka! No tak, tak, trzeba było odpocząć od blogosfery przez te święta! Pojeść – najeść, a teraz trza co nieco schudnąć by na sylwestra zmieścić już nie jedzenie a płyny! Toteż do końca roku będę promował kawałki taneczne, clubowe czy zwał jak zwał. Pewnie fani innego rodzaju gatunków będą mnie za to nie lubić ale cóż – to mój blog! To dziś bardzo fajny teledysk przede wszystkim – a muzyka też całkiem miła! Posłuchajta ludzie!
C-BooL feat. Isabelle – Body & Soul
Za kilka dni hasłem przewodnim będzie zdanie: święta, święta i po świętach! Dziwne, że mówię o tym przed świętami ale tak jest. Ale żeby nie psuć tej magi świąt, która jest bardziej w sklepach niż często w domu. Ja tam choinki jeszcze nie ubrałem, ale jutro pewnie cza będzie się wziąć! Skoro święta przed nami to kawałek, który rozpoczyna przynajmniej jak dla mnie świąteczną magię… na którą zdecydowanie nadszedł czas…
Wham! – Last Christmas
Wszędzie już święta. Czuć je – widać – słychać. U mnie też – ale dopiero od jutra. Dziś będzie tak w sam raz na kołysankę do lulania. Troszkę rockowo – jedna z moich ulubionych kapel. Polecam więc zająć się nią nie tylko za sprawą tego kawałka.
A tak swoją drogą całkiem nieźle idzie mi codzienne zapodowanie wam dobrych kawałków. Choć przyznam – że mało osób wpada na stronę. To pewnie za sprawą tej zakichanej darmowej domeny. I kiepskiej indeksacji. No ale cóż. Będzie kiedyś co dzieciom pokazywać! czego się słuchało w młodości. No dobra ja lecę się myć – a wy sobie trochę pośpiewajcie bo refren można łatwo zapamiętać…aaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaa
Kings Of Leon – Pyro
W oczekiwaniu na święta nieco soulowo dziś. Ciekawy teledysk – z pomysłem. Bo tych lasek i wypasionych fur mam trochę dość. A wy? Ciekawe zresztą jaki będzie trend na teledyski w 2011 roku. A tymczasem gramy!
Adele – Rolling In The Deep
